RELATIONSHIPS
16.12.2022
Z rodziną tylko dobrze na zdjęciach
Dołącz do #bossiercommunity – zapisz się do newslettera i zdobądź wyjątkowe materiały!
Nieubłaganie zbliżamy się do tego momentu, w którym wypada zadzwonić do ciotki, którą ostatni raz widziałyśmy piętnaście lat temu na weselu ciotecznego siostrzeńca, wysłać prezent kuzynce, którą rozpoznajecie tylko z opowieści lub odwiedzić rodzinę od strony mamy, którzy nawet nie wiedzą do końca ile masz lat. Przecież są Święta. Magiczny czas jednania się zwaśnionych ludzi. Powiedzmy temu dość.
Dlaczego wciąż wpaja się nam do głów, że skoro to rodzina to chociaż raz w roku można się pogodzić i wspólnie, z nieograniczoną radością dryfować między sałatką jarzynową, a bigosem babci Józi? Pięć godzin grudnia nie sprawi, że niemiłe przytyki słyszane przez całe dzieciństwo nagle znikną, że wujek przestanie kwestionować Twoje wybory życiowe albo że dziadkowie zaakceptują Twojego nowego chłopaka z Argentyny. Szanujmy siebie nawzajem, ale nie zmuszajmy się do rzeczy, które przekraczają nasze poczucie komfortu. A skoro to rodzina to powinni zrozumieć, prawda?
Co z tego? Jest wujkiem tylko dlatego, że pewnego dnia DNA Twoich rodziców się połączyło, w efekcie czego, powstała między Wami rodzinna więź. Ale jeśli ta więź oparta jest na dokuczaniu, obgadywaniu, złośliwościach i podcinaniu skrzydeł, to dlaczego dbać o taką relację? Czy pozwoliłabyś na to, aby obca osoba krytykowała każdą Twoją decyzję? Choć z pewnością ktoś odpowiedziałby w takim momencie, że przecież to tylko takie gadanie i wujek nie ma nic złego na myśli, nie możemy tego traktować jako usprawiedliwienia. Tym bardziej, jeśli Twoje zakłopotanie lub smutek były dostrzegalne.
Masz do tego prawo. Możesz nie lubić swojej rodziny, mogą Ciebie irytować do tego stopnia, że nie utrzymujesz z nimi kontaktu, a nikt nie powinien Tobie kazać, że jest inaczej. Żyjemy w kulturze, gdzie szacunek do starszych i rodziny, wpajany jest nam od maleńkości. Ale czy jest to równoważne z zakazem wchodzenia w dyskusję i stawiania sprawy jasno? Krótki komunikat oparty na tym, jak się czujesz słysząc konkretne słowa, powinien skutecznie ostudzić złośliwe zapały. A jeśli nie – czas przestać udawać, że to w jakimkolwiek momencie było godne zaakceptowania.
Tutaj warto się zatrzymać. Różnice pokoleniowe w niektórych sferach naszego życia, są momentami nie do przeskoczenia. Pomimo tego, że kompletnie nie zgadzamy się z opinią dziadków na temat roli kobiety w społeczeństwie lub z wujkiem na tematy światopoglądowe, powinnyśmy spojrzeć na całokształt relacji nieco szerzej. Czy fakt, że babcia jest z pokolenia kobiet utożsamiających się wyłącznie z rolą rodzinną, ma ją skreślać z listy ukochanych osób? Zdecydowanie nie. Spróbujmy pokazać nasz sposób myślenia, podkreślić to, że sposób w jaki funkcjonujemy sprawia, że jesteśmy szczęśliwe. A jeśli to nie pomaga, znajdźmy nici porozumienia w innych obszarach.
zdjęcie główne: @julietnowakx
Kim jest redakcja BOSSIER? To kobiecy skład, w którym każda jest zupełnie inna. Łączy nas jednak podobny światopogląd i chęć szerzenia tych samych wartości, bo wierzymy, że takich osób jak my, jest jeszcze więcej!
Dzięki zestawieniu tylu światów i osobowości jesteśmy przekonane, że każda z Was odnajdzie w BOSSIER coś dla siebie i będzie mogła utożsamić się z nami.
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI