BE BOSSIER
13.07.2023
Girls Like Money: jak zarabiać jako młoda osoba?
Dołącz do #bossiercommunity – zapisz się do newslettera i zdobądź wyjątkowe materiały!
O niezależności mówi się wiele, ale czy jej osiągniecie faktycznie, jest takie proste? Rozpatrywać możemy ją na wiele sposobów, jednak dzisiaj przyjrzyjmy się jej pod kątem własnych finansów. Nauczone chęci do osiągania sukcesów, powiększania swojej kolekcji ubrań, dodatków, rozwijania pasji czy spełniania tych większych i mniejszych celów, opieramy się na pieniądzach. Chcąc nie chcąc, wyobrażając sobie konkretny sposób życia, musi być nas na niego stać. Pytanie zatem brzmi – jak zarabiać jako młoda osoba? A przecież nikt nie powie nie ulubionemu sernikowi z pobliskiej kawiarni…
Nie będziemy nawet udawać, że pieniądze nie są nam do życia potrzebne. Czy powinnyśmy upatrywać jednak w nich źródła naszego zadowolenia i własnej wartości? Niekoniecznie. Są one platformą do realizowania swoich marzeń, dają wiele przyjemności i pozwalają się rozwijać, ale nie powinny stanowić części definicji naszej osoby. W takich sytuacjach warto zastanowić się, czy codzienne wyjścia na kawę, wydawanie wszystkiego na ubrania i skoncentrowanie tylko na tej zewnętrznej oprawie, faktycznie prowadzi nas do głębokiego poczucia satysfakcji? Ok, feed na Instagramie albo TikToku będzie piękny, ale czasem warto wyjść poza czubek własnego nosa.
Traktujmy więc pieniądze typowo jako środek transakcji, a nie środek szczęścia. Wykorzystujmy je do wzmacniania swojego wizerunku, ale nie opierajmy na nich całej swojej tożsamości. To, że nie będziemy mieć w szafie torebki Diora, nie ujmuje nam absolutnie niczego. Spójrzmy na ludzi wokół nas, na własne potrzeby, na zainteresowania i to wewnętrzne dziecko, które potrzebuje czegoś odrobinę więcej niż sojowego latte i kremu z drobinkami złota inspirowanego potęgą natury.
Jak zatem zadbać o wzmocnienie siebie finansowo i zapewnienie sobie większej lub mniejszej niezależności jako młoda osoba? Jest to o tyle dobre rozwiązanie, że te zarobione pieniądze możemy wykorzystać w wybrany przez nas sposób, nie musimy pytać nikogo o zgodę ani prosić o przelanie 200 zł, bo wymarzone spodnie okazały się być jednak droższe.
Choć stawianie pierwszych kroków w sferze zawodowej nie jest najprostsze, warto poświęcić trochę czasu i znaleźć pracę (najpierw z pewnością dorywczą), która pozwoli na delikatny oddech. Nie ma potrzeby szukać od razu pracy w największej korpo w mieście lub snuć marzeń o życiu a’la Carrie Bradshaw. Oczywiście, pisanie artykułów w zaciszu apartamentu wypełnionego po brzegi Manolo, brzmi atrakcyjnie, ale nie jest to zbyt realna wizja – jak najbardziej możliwa, ale nie aż tak łatwo dostępna. Jak w takim razie zacząć i skąd czerpać źródło otwierające drogę do mniejszych i większych przyjemności?
Mnóstwo firm organizuje staże dla wciąż studiujących osób – właściwie w każdym możliwym obszarze, od marketingu, po finanse, logistykę, aż do prawa i konstrukcji. Nie wiesz, od czego zacząć? Sugerujemy zapoznać się z ofertami na stronach typu pracuj.pl albo ze stronami internetowymi danych przedsiębiorstw. Najczęściej mają oni zakładkę 'kariera’, gdzie znajdziemy naprawdę spore ilości przeróżnych ofert. Wśród największych korporacji, które organizują staże czy akademie (kilkumiesięczne staże dla grupy osób, które dostały się do programu, podczas których mogą zapoznać się z kulturą organizacji, działami, różnymi zadaniami w kilku obszarach) możemy znaleźć Żabkę, Sii, Allegro, Santander, NIVEA, GSK, Modivo, Franklin Templeton, Unilever, PwC czy Deloitte. Takie korporacje proponują naprawdę ciekawe stawki, umożliwiają bardzo szybki rozwój i potencjalnie dalszą współpracę po zakończeniu okresu stażu.
Sugerujemy zapoznać się najpierw z profilem działania firmy, jej działami i ofertami. A nawet jeśli dane ogłoszenie nie jest dostępne na stronie, warto napisać maila do działu HR z zapytaniem o możliwość odbycia stażu, wysyłając swoje CV lub/i portfolio. Czasem właśnie taka samodzielna inicjatywa sprawia, że zyskujemy w oczach firmy już na samym starcie! Nie trzeba zresztą ograniczać się do wielkich korporacji, czasem i te mniejsze firmy stanowią idealne miejsce do rozwoju. Jeśli interesujesz się marketingiem – warto przejrzeć profile różnych agencji na Ig i właśnie tam szukać możliwości!
Niezwykle wygodna i łatwo dostępna opcja. Zawsze chciałaś zostać graficzką, ale nie wiedziałaś, gdzie zacząć? Uwielbiasz pisać, ale wszystkie Twoje teksty i tak pozostają w sferze pulpitu laptopa? A może interesujesz się kampaniami marketingowymi, wypróbowałaś je już na własnych kontach i chciałabyś się dalej rozwijać zawodowo na własną rękę? Żeby zacząć od pracy jako freelancer, warto stworzyć najpierw portfolio – nawet jeśli nie miałaś jeszcze możliwości zrealizowania żadnego contentu na czyjeś zlecenie. Stwórz katalog grafik, propozycje różnych form brandingu i moodboardy – dzięki temu, pokażesz swój styl i podejście do tworzenia. Podobnie zresztą można zrobić z redakcją, napisz kilka tekstów dedykowanych danemu obszarowi, upewnij się, że są napisane odpowiednio pod kątem SEO i dotykają trendujących kwestii. A gdzie zacząć szukać zleceń? Polecamy platformę Useme – to bezpieczne miejsce, gdzie szansa na trafienie na nieszczerą osobę jest dużo niższa niż na facebookowych grupkach czy OLX. Po stworzeniu portfolio, po prostu kontaktuj się ze zleceniodawcami! Warto powtórzyć tutaj myk z bezpośrednim kontaktowaniem się z różnymi firmami, redakcjami czy agencjami. A dla osób, które się boją – nie ma absolutnie nic do stracenia, a można zyskać sporo.
Dość nietypowy sposób na zarabianie, ale stający się coraz bardziej popularny. Czym jest UGC? User generated content to treści tworzone przez użytkowników np. Insta czy TT, którzy przedstawiają produkty danej marki. To takie trochę bycie influencerem, ale bez 100 tysięcy obserwujących. Wiele marek kosmetycznych, odzieżowych czy biżuteryjnych (także tych zagranicznych), jest zainteresowanych taką współpracą – wysyłają produkty, z którymi tworzone są przez nas reelsy czy po prostu zdjęcia (bardziej w naturalnych ujęciach), a następnie rozliczają się z tej formy współpracy. Stawki są zależne od ilości contentu, jego rodzaju, samej firmy, a także wielkości naszych kont czy aktywności innych użytkowników.
Aby rozpocząć przygodę z UGC, niezbędne jest portfolio oraz w miarę możliwości, rozbudowane konta na TT oraz Ig (nie chodzi o tysiące followersów, wystarczy spójny wizualnie feed i własny styl). Dzięki temu jesteśmy w stanie realnie pokazać nasze umiejętności, a także poczucie estetyki – a w przypadku UGC, jest to niezbędne.
Czasem, pomimo najszczerszych chęci, trudno jest znaleźć odpowiadającą nam ofertę stażową czy nawiązać kontakt z firmą. Nie należy się jednak poddawać, bo staże organizowane są kilka razy w roku, a jeśli nie udało się za tym razem, może się udać za kolejnym. Wtedy, taki czas warto wykorzystać na szkolenia i kursy – wiele z nich jest dostępnych za darmo, a po ich ukończeniu otrzymuje się certyfikaty. A oprócz poświęcenia czasu na własną edukację, można także pomyśleć o pracy dorywczej, która nie obciąży aż tak czasowo, a jednocześnie pozwoli na zwiększenie budżetu.
Gdzie szukać? Kawiarnie, restauracje, śniadaniarnie, sklepy odzieżowe ( w galeriach handlowych, jak i mniejsze butiki porozrzucane po mieście), księgarnie czy sklepy z akcesoriami wnętrzarskimi. Tak naprawdę miejsc można by było wymienić kilkadziesiąt, w zależności od zainteresowań i wizji własnej pracy. Z własnego doświadczenia wiemy, że jako kelnerki z pewnością byśmy się nie sprawdziły (porozlewana kawa i trzęsące się ręce), ale za to odnalazłyśmy się w sklepach odzieżowych na samym początku drogi zawodowej. A to, że będziesz pracować jako kelnerka, jednocześnie studiując prawo czy jakikolwiek inny kierunek, naprawdę nie zmienia nic w toku rozwoju kariery.
To jedna z opcji, która jest zarazem wygodna i sprawdzona. Dzieci sąsiadów nie mogą zostawać same, a Ty masz wolne popołudnia, żeby się nimi zająć? A może córka cioci potrzebuje pomocy w języku angielskim, a Ty właśnie odebrałaś swój certyfikat? A nawet i bez certyfikatu czujesz się jak ryba w wodzie? Często naszej pomocy, odpłatnej, potrzebują osoby w najbliższym otoczeniu – dzięki temu połączymy możliwość zarobku z realnym wsparciem osób!
Zdjęcie główne: @marcelinasolarzz
Kim jest redakcja BOSSIER? To kobiecy skład, w którym każda jest zupełnie inna. Łączy nas jednak podobny światopogląd i chęć szerzenia tych samych wartości, bo wierzymy, że takich osób jak my, jest jeszcze więcej!
Dzięki zestawieniu tylu światów i osobowości jesteśmy przekonane, że każda z Was odnajdzie w BOSSIER coś dla siebie i będzie mogła utożsamić się z nami.
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI