LIFESTYLE
15.07.2023
Letnie must haves okiem Bossier
Dołącz do #bossiercommunity – zapisz się do newslettera i zdobądź wyjątkowe materiały!
Dziewczyny, lato w pełni, więc, co za tym idzie – czas na letnie must haves okiem Teamu Bossier! Same uwielbiamy przeglądać tego typu materiały, dlatego my też przygotowałyśmy dla Was kompleksową listę polecajek, które przydadzą Wam się zarówno podczas wakacyjnych wyjazdów, jak i spędzania letnich dni w mieście. Miłego czytania!
To chyba najlepszy “trend”, jaki w ostatnim czasie widzimy w mediach społecznościowych. Mimo że jeszcze kilka lat temu mało kto myślał o codziennym nakładaniu kremu z filtrem, obecnie wręcz passé stało się nieużywanie SPF – i bardzo dobrze!
Będąc w tym temacie, zdradzimy Wam tip – nie zapominajcie o smarowaniu szyi! My ostatnio natknęłyśmy się na TikToku na filmik pokazujący skórę kobiety, która aplikowała krem z filtrem tylko na twarz, zapominając o szyi – różnica w stanie cery była diametralna, zatem serio warto zwrócić na to uwagę.
PS A jeśli po zaaplikowaniu kremu, trochę go Wam zostanie, rozsmarujcie go na dłoniach – za parę lat Wam za to podziękują!
Latem, zwłaszcza w miastach, powietrze wręcz “stoi”, dlatego warto sprawić sobie mały składany wachlarz, który zawsze będziemy miały pod ręką. A jeśli jesteście bardziej typem “gadżeciary”, to obczajcie sobie małe elektryczne wiatraczki – znajdziecie je m.in. w Tigerze lub Media Expert.
Nie wiemy jak Wy, ale my jesteśmy wielkimi fankami trendu na robienie vintage fotek przy użyciu aparatów analogowych lub jednorazowych. Wiadomo, pozowane i obrobione foty telefonem mają super vibe, ale jednak nutka adrenaliny i niepewność aż do momentu wywoływania zdjęć to cecha, którą kochamy w przypadku tych aparatów. Uwielbiamy też polaroidy, które od razu drukują zdjęcie – w idealnym rozmiarze do włożenia pod obudowę na telefon 🙂
Która z nas nie kocha lnianej koszuli latem? Przecież to zbawienie na upały, gdy chcemy połączyć elegancki vibe z wygodą. W mieście nosimy ją do szortów i złotej biżuterii, a na plaży niedbale zarzucamy ją na strój kąpielowy.
TIP: Przy kupowaniu lnianej koszuli, zwróćcie uwagę, czy jest ona wykonana w całości z lnu, czy tylko zawiera jego domieszkę. W przypadku domieszki koszula będzie mniej się gniotła, ale za to będzie mniej przewiewna. Decyzja należy do Was, ale zdradzimy Wam, że my jednak jesteśmy team 100% len.
Jeśli nie chcecie, żeby Wasza butelka z wodą miała milion stopni, zamiast zwykłego bidonu lub plastikowej butelki, wybierzcie taką termiczną. Warto zrobić sobie w niej lemoniadę z dużą ilością owoców i kostek lodu – poczujecie się fancy, ale on the budget 🙂
Często zapominany, a tak bardzo ułatwiający przetrwanie upałów produkt. My uwielbiamy wodę termalną z Avene! Ma wygodny aplikator w formie delikatnego aerozolu, który nie zrobi Wam mokrych plam na twarzy, tylko lekko skropli ją mgiełką wody. Poza tym ma całkiem dobry stosunek jakości do ceny i kilka pojemności do wyboru – m.in. taką 50 mililitrową, która świetnie sprawdzi się na wyjazdach.
Chyba większość z nas uwielbia kawę albo matchę – podczas upałów koniecznie w zimnej wersji! Oczywiście, takie napoje najlepiej smakują w fancy kawiarni, ale fundowanie sobie codziennie takiej przyjemności raczej nie będzie korzystne dla naszego portfela…
Na całe szczęście, napoje z kawiarni można łatwo odwzorować w domu! Przykładowo, jeśli chcesz podkręcić smak swojej kawy, na samym początku jej przygotowywania, wlej do szklanki syrop smakowy – ale jeśli takiego nie masz, sprawdzi się też kilka kropli aromatu waniliowego! Za to w przypadku matchy, przed wlaniem jej do szklanki, warto wrzucić na dno rozgniecione maliny lub truskawki. Serio, spróbujcie, a nam podziękujecie <3
Lato = słońce, słońce = przegrzanie i udary słoneczne… Bardzo często zdarza się, że po całym dniu opalania (albo nawet nieintencjonalnego przebywania na słońcu), wieczorem czujemy się fatalnie i nie możemy normalnie funkcjonować – boli nas głowa, jesteśmy zmęczone i mamy nudności.
Dlatego, żeby uniknąć złego samopoczucia, pamiętajmy o nakryciu głowy. Tak, wiemy, jakie są argumenty, żeby go nie nosić – “mam za dużą głowę”, “odkształcają mi się włosy”, “wyglądam jak idiotka”. Ale serio, dziewczyny, lepiej poświęcić trochę czasu na znalezienie pasującego nam kapelusza albo czapki z daszkiem niż psuć sobie letni wieczór bólem głowy…
Jeżeli na co dzień malujecie rzęsy i nie chcecie z tego rezygnować również na plaży lub na basenie, pamiętajcie o wodoodpornej maskarze! To taka rzecz, o której łatwo zapomnieć przed wyjazdem, a potem na miejscu może być nam trudno znaleźć tusz, który faktycznie jest wodoodporny (my kilka razy trafiłyśmy na taki “pseudo wodoodporny”). Jako Team Bossier możemy Wam polecić dwie maskary z Maybelline: klasyczną Lash Sensational i Lash Sensational Sky High – to że są wodoodporne ogarniecie po niebieskich napisach 🙂
Chyba najgorszym wakacyjnym scenariuszem jest rozładowany telefon w środku dnia, a co za tym idzie, brak możliwości robienia zdjęć w instagramowych spotach i sprawdzenia trasy w Google Maps!! Żeby uniknąć tego rozczarowania (ale też zgubienia się w innym mieście), pamiętajcie o wzięciu powerbanka. Najlepiej wybierzcie taki o pojemności powyżej 10 000 mAh, żebyście nie musiały ładować go po każdym użyciu.
Kim jest redakcja BOSSIER? To kobiecy skład, w którym każda jest zupełnie inna. Łączy nas jednak podobny światopogląd i chęć szerzenia tych samych wartości, bo wierzymy, że takich osób jak my, jest jeszcze więcej!
Dzięki zestawieniu tylu światów i osobowości jesteśmy przekonane, że każda z Was odnajdzie w BOSSIER coś dla siebie i będzie mogła utożsamić się z nami.
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI