RELATIONSHIPS
11.04.2024
Stópkarze są wśród nas – pogadajmy o fetyszach
Dołącz do #bossiercommunity – zapisz się do newslettera i zdobądź wyjątkowe materiały!
Zastanawialiście się kiedyś nad tym jak daleko mogą wyjść wasze fantazje seksualne i czy to, co macie w swojej głowie jest „normalne”? Może próbowaliście urozmaicić swoje życie łóżkowe, ale mieliście z tyłu głowy coś w stylu: czy ja mam fetysz, robiąc to w taki, a nie inny sposób?
Temat seksu wciąż owiany jest w naszym społeczeństwie tajemnicą i czymś w rodzaju wstydu. Czas to przełamać, bo pomimo tego, że coraz więcej o nim mówimy i normalizujemy profesję seksuologa, mam wrażenie, że np. w praktyce wcale nie tak łatwo jest chwycić za książkę i doedukować się trochę w wybranym zagadnieniu z pogranicza tematów łóżkowych. Właśnie dlatego piszę to dla Was. Chcę, żebyście mieli troszkę więcej wiedzy i nie bali się samych siebie – a w tym Waszych myśli, jeśli chodzi o kontekst seksualny.
Pojęcie fetysz, które potocznie jest chyba najbardziej nierozłączne ze stopami, może nam się kojarzyć z czymś dziwnym, niecodziennym lub po prostu negatywnym. To oznacza, że prawdopodobnie nigdy nie będziemy chcieli przyznać, że to właśnie MY mamy jakiś fetysz. Zastanówmy się więc, gdzie tak naprawdę jest granica pomiędzy tym co lubimy, tym co jest naszą preferencją seksualną, a tym co może podchodzić już pod zaburzenie, które powinno się przepracować z seksuologiem.
Fetysz jest rozumiany jako preferencja, upodobanie i może przejść na pewnym kontinuum w zaburzenie. Wtedy jednak nie nazywamy już tego fetyszem, tylko fetyszyzmem lub (co jest bardziej aktualne, ponieważ fetyszyzm został wykreślony z ICD – 11* i nie jest już używany w nomenklaturze naukowej) zaburzeniami parafilnymi (parafilie). Warto zaznaczyć, że ten temat nawet w świecie nauki jest niejednoznacznie opisany i można znaleźć przeróżne artykuły na ten temat. Ciężko znaleźć jasno wyznaczone granice dostosowane do każdego człowieka. Są jednak kryteria diagnostyczne uznane za najbardziej neutralne i najczęściej występujące. I tutaj wklejam Wam definicję i kryteria z ICD – 11:
Zaburzenie parafilne obejmują pojedyncze zachowanie lub zespół zachowań, charakteryzujących się utrzymującym i intensywnym wzorcem nietypowego podniecenia seksualnego np. myśli, fantazje, pragnienia lub zachowania seksualne –
Warunki kwalifikujące zaburzenie:
Do tego zaburzenia ogólnie przyjęte jest, że nie kwalifikuje się zazwyczaj dzieci, nastolatków oraz gdy występuje brak powtarzalności. Czyli to, że raz nam się coś spodoba i czegoś spróbujemy, nie oznacza od razu, że mamy fetysz lub jesteśmy zaburzeni.
Usiądź spokojnie i się nie stresuj, bo nie, nie czeka cię terapia jeśli masz np. fetysz stóp (podofilia), czy podnieca Cię inny kolor skóry (heterochromofilia), czy seks w miejscach publicznych (agorafilia) – czy nawet podniecenie związane z dziełami sztuki (pigmalionizm). Jeśli czujesz się z tym okej i robisz to w taki sposób, który nikomu nie wyrządza krzywdy fizycznej, czy psychicznej – to jest okej.
Rodzajów fetyszy jest bardzo wiele – tak naprawdę nie da się określić ile ich jest, bo tyle ile ludzi, tyle może być fetyszy. Jest to temat szeroki jak rzeka. Wyznacznikiem są przede wszystkim Twoje uczucia, ale również uczucia Twojego partnera. Uznaje się, że fetysz jest zaburzeniem w momencie, w którym narusza prawo, dobro ludzkie lub jest cierpieniem (czyli jest uciążliwy dla osoby, która go posiada) lub zamienia się w obsesje, która uniemożliwia normalne funkcjonowanie.
Znacie takie powiedzenie wszystko dla ludzi, tylko z umiarem? Może nie do końca jest ono prawdziwe, ale w tym przypadku całkiem trafnie oddaje to od kiedy można ująć fetysz w kryterium zaburzenia. Jeśli czujesz, że podnieca Cię coś „niestandardowego” to absolutnie nie jest nic złego, jeśli po pierwsze – nie krzywdzisz siebie ani nikogo innego, a po drugie – jeśli Twój partner seksualny to akceptuje. Dzięki temu możecie naprawdę dobrze bawić się w łóżku.
Przede wszystkim liczy się ROZMOWA. Jeśli wstydzisz się porozmawiać o tym z partnerem, to być może warto pogadać o tym z kimś innym np. seksuologiem lub kimkolwiek przy, którym czujesz się w pełni komfortowo oraz bezpiecznie. Ostatecznie, warto jednak spróbować poruszyć taki temat z partnerem, żeby Wasze życie łóżkowe nie doprowadziło do frustracji ani z jednej, ani z drugiej strony.
W momencie, w którym czujesz, że tego potrzebujesz np. niewygodnie ci z tym, że masz takie, a nie inne preferencje seksualne. Pamiętajcie, że jeszcze kilka lat temu jakikolwiek fetysz był postrzegany jako zaburzenie, nie mówiło się o tym. Teraz jest zupełnie INACZEJ. To tak jakby trochę to porównać do tego, że ja wolę kuchnię włoską, a moja przyjaciółka azjatycką, mamy inne gusta i nie ma w tym nic złego. Kropka.
Jest jeszcze aspekt łamania prawa, jak to interpretować skoro prawo się różni w zależności od miejsca, w którym jesteśmy?
Idealnym przykładem może być raptofilia, czyli zaburzenie parafilne, polegające na fascynacji stosunkiem płciowym z osobą, która nie wyraziła na to zgody… krótko mówiąc gwałt. W tym momencie pojawia się krzywda drugiej osoby oraz łamanie prawa, więc w żadnym wypadku nie możemy wyjaśniać takiego czynu fetyszem. Wszystko opiera się na zasadzie, że dopóki jedna i druga osoba są bezpieczne, przepracują temat preferencji seksualnych i czują się komfortowo, to nie ma żadnego problemu, nie jest to zaburzenie. Nie czujcie się „dziwni”, poza tym nikt nie musi zaglądać Wam do łóżka, to jest Wasza sprawa i ewentualnie Waszego partnera.
Na końcu przygotowałam dla Was kilka MITÓW i FAKTÓW krążących w Internecie na temat fetyszy oraz fetyszyzmu (bardziej poprawnie – zaburzeń parafilnych):
01 Bez obecności fetyszu osiągnięcie podniecenia seksualnego jest możliwe – FAKT oraz MIT
Tak, osiągnięcie podniecenia seksualnego bez fetyszu jest możliwe. Istnieje wiele innych czynników, które mogą prowadzić do pobudzenia seksualnego, takich jak zwykłe bodźce zmysłowe, intymność z partnerem czy samoerotyka. Fetysz nie jest konieczny ani nie jest jedynym sposobem na doświadczenie podniecenia seksualnego, ALE tylko w przypadku fetyszu niewyłącznego (co jest o wiele częściej spotykane). Jest jednak również coś takiego jak fetysz wyłączny, przy którym obecność fetyszu jest konieczna do pobudzenia seksualnego.
02 Fetysz jest zaburzeniem preferencji seksualnych – MIT
Generalnie są bardzo podzielone zdania na ten temat, jednak pojęcie fetysz samo w sobie, w najbardziej aktualnych systemach diagnostycznych, nie występuje jako osobne zaburzenie, tylko jako nazwa na preferencję. Występuje natomiast pojęcie fetyszyzmu (chociaż nawet to pojęcie przestaje funkcjonować) lub zaburzeń parafilnych.
03 Zaburzenia częściej występują u mężczyzn – MIT
Niby jest to prawda, jak podają niektóre źródła, jednak zastanówmy się z czego to może wynikać. Może z pewnych norm kulturowych, gdzie to mężczyzna może czuć się wolny seksualnie, a kobiecie trochę nie wypada mówić o takich rzeczach. Zachęcam do wyciągnięcia własnych wniosków i refleksji. 😉
*ICD – 11 – jeden z systemów diagnostycznych obowiązujących na świecie, inaczej międzynarodowa klasyfikacja chorób i problemów zdrowotnych, stworzona przez WHO, zaburzenia psychiczne znajdziecie pod kategorią F.
źródła:
Światowa Organizacja Zdrowia. (2019). Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11
https://icd.who.int/browse11/l-m/en#/http://id.who.int/icd/entity/2055403635
Światowa Organizacja Zdrowia. (2008). Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób ICD-10 https://stat.gov.pl/Klasyfikacje/doc/icd10/pdf/ICD10TomI.pdf
zdjęcie główne: Pinterest
autorka: Barbara Stafiniak
Totalna optymistka, poza momentami, w których czuje, że trzeba zejść na ziemię np. w momencie prowadzenia różnych dyskusji z niesamowitą pasją na „fakty i argumenty” (bo to chyba jej ulubione zajęcie). Najbardziej kocha swoje mieszkanie, na które mogłaby wydać każdą wypłatę, ale również kwaśne żelki! W czasie wolnym śpiewa w łazience i udaje, że jest gwiazdą na scenie. Poza tym uwielbia działać kreatywnie, studiuje psychologię oraz przymierza się do neurobiologii. Jej inspiracją do pisania i tworzenia tekstów są jej rozmowy z przyjaciółkami, o których można by było napisać całą wielką księgę.
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI