healthy lifestyle
10.02.2023
Dziewczyny się masturbują
Dołącz do #bossiercommunity – zapisz się do newslettera i zdobądź wyjątkowe materiały!
Masturbacja to temat szeroko omijany przez ogromną część naszego społeczeństwa, a zwłaszcza tę rządzącą. Czy jest to jednak powód do tego, aby schować go pod dywan i udawać, że kwestia nie istnieje? Absolutnie nie. A może udawać, że dotyczy to tylko facetów? Odpowiedź jest także przecząca. Uwaga: KOBIETY SIĘ MASTURBUJĄ i jest to całkowicie zdrowe i naturalne! Przyjrzyjmy się zatem temu, co dziewczyny lubią robić i dlaczego.
Tak. Czy to robi z nas kogoś gorszego? Czy powinnyśmy się tego wstydzić? Nie i nie! W Global Self-Pleasure Report z 2021, firma zabawek erotycznych TENGA , wskazała, że w próbie 1000 osób w wieku od 18 do 54 lat, 82% kobiet masturbuje się. Jedno z badań z 2016 roku z Journal of Sex Research, wykazało, że 85% uczestniczek, masturbowało się w pewnym momencie swojego życia, zaczynając od średniego wieku 13-14 lat.
To, że się masturbujesz, nie czyni Ciebie złą/dziwną/grzeszną/obrzydliwą. Ta wyjątkowa czynność nie jest ani dziwna ani obrzydliwa! Tak jak nikogo nie dziwi, że ludzie uprawiają seks, tak nie powinno nikogo dziwić, że się masturbują. To przecież najprostsza droga do uzyskania wiedzy na temat swojego ciała, jego potrzeb i budowy. Oczywiście, może mieć ona swoje ciemne strony, ale dotyczą wyłącznie takich sytuacji, w których masturbacja zyskuje nad nami kontrolę. Staje się jedynym wyjściem za pozbycie się napięcia, stresu i pojawia się w momentach, w których wkładanie ręki do majtek jest zbędne.
Czy istnieje idealny sposób masturbacji? Czy warto posiłkować się filmami porno? Nie i nie. Ciało każdej z nas jest zupełnie inne, a w związku z tym, przyjemność będą sprawiały nam zupełnie inne ruchy, miejsca stymulacji czy różna siła nacisku. Niektóre sięgają po wibratory i dildo, dla innych wystarczająca jest dłoń. Możemy sięgać po filmy dla dorosłych przed lub w trakcie, ale momentami wystarczy sama wyobraźnia. O czym jednak należy pamiętać? Zapraszamy do naszego małego know-how.
To zbiór drobnych wskazówek, a także faktów, które powinny być powszechnie znane, a niestety nie są. To lista, którą chciałybyśmy przeczytać, będąc w początkowych fazach zaznajamiania się ze swoją seksualnością. Choć z drugiej strony, lepiej dowiedzieć się później niż wcale.
Poza poznaniem swojego ciała, masturbacja pomoże również uzyskać wgląd w to, co lubisz, a czego nie lubisz w sferze seksualnej i co wprawia Cię w dobry nastrój. Przed próbą masturbacji możesz posłuchać zmysłowej muzyki i przyciemnić światło. Może jest jakaś pora dnia, w której czujesz się szczególnie podniecona? Nie bój się eksperymentować i zobacz, co działa najlepiej, a co nie. Nie ma dobrego lub złego sposobu na masturbację!
Masturbacja, oprócz przyjemności, wiąże się także ze zdrowotnymi korzyściami dla całego organizmu. Pozwala rozładować napięcie zebrane w ciągu całego lub kilku dni. Jak to działa? Istnieją cztery etapy cyklu reakcji seksualnej – pożądanie, pobudzenie, orgazm i rozwiązanie – z których każdy wiąże się z falami wahań hormonalnych. Mówiąc prościej, stymulacja narządów płciowych – orgazm czy brak orgazmu – obniża poziom złego (hormonu stresu – kortyzolu) i podnosi poziom dobrego (endorfin) hormonu, wyzwalając uczucie pożądania i rozluźnienia.
Masturbacja może być również praktyką mindfulness. Pomyśl o tym w ten sposób – koncentracja na własnej przyjemności nie pozostawia miejsca na stres związany z listami rzeczy do zrobienia lub tym, co daje ci niepokój w pracy. Może dać Ci przestrzeń, aby poczuć się naprawdę obecną, ustanawiając połączenie między mindfulness i przyjemnością. Uczyń samozadowolenie częścią swojej rutyny opieki nad sobą, możesz polubić to bardziej niż sam Netflix!
Oczywiście, masturbacja to niesamowite uczucie – łechtaczka ma 8000 zakończeń nerwowych. Sama przyjemność jest wystarczającym powodem do masturbacji – coś, z czym kobiety nie zawsze czują się komfortowo. Naprawdę daj sobie przyzwolenie na przyjemność, aby kiedy doświadczysz fizycznych korzyści, móc się nimi delektować. Śmiało: miej swój czas na masturbację i nie wstydź się tego.
Obojętne czy preferujesz stymulację łechtaczki czy większą przyjemność sprawia Tobie penetracja pochwy, skup się na własnym ciele. W badaniu z 2017 roku z Journal of Sex & Marital Therapy, przebadano 1 055 kobiet w Stanach Zjednoczonych w wieku od 18 do 94 lat i stwierdzono, że 37% wymagało stymulacji łechtaczki, aby osiągnąć orgazm, w porównaniu z 18% kobiet, które wskazały, że sama penetracja pochwy wystarczyła, aby osiągnąć orgazm. Tymczasem dodatkowe 36% kobiet stwierdziło, że choć stymulacja łechtaczki nie była konieczna do osiągnięcia orgazmu, to sprawiała, że doświadczenie to było przyjemniejsze. Tak jak pisałyśmy wcześniej, to tylko statystyki. Zapoznaj się ze swoim ciałem, budową genitaliów – wewnętrznymi i zewnętrznymi częściami. Warto poznać samą siebie, zanim przedstawisz swoją waginę komuś innemu.
Kobiecy orgazm to przede wszystkim przyjemność – nie musi mieć nic wspólnego z myślą o macierzyństwie czy zaspokajaniem partnera. Pokochaj swoje ciało, dosłownie! Nie ukrywaj przyjemności, którą czerpiesz z samej siebie. Kobieca seksualność to także masturbacja i mówmy o tym głośno!
zdjęcie główne: @karoljia
Kim jest redakcja BOSSIER? To kobiecy skład, w którym każda jest zupełnie inna. Łączy nas jednak podobny światopogląd i chęć szerzenia tych samych wartości, bo wierzymy, że takich osób jak my, jest jeszcze więcej!
Dzięki zestawieniu tylu światów i osobowości jesteśmy przekonane, że każda z Was odnajdzie w BOSSIER coś dla siebie i będzie mogła utożsamić się z nami.
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI