DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
Dołącz do #bossiercommunity – zapisz się do newslettera i zdobądź wyjątkowe materiały!
“Gdyby każda kobieta miała obserwować jedno konto, powinna obserwować Bossier”.
To nie przejaw naszego samozachwytu, a autentyczna wiadomość od obserwatorki. Jednak nie daleko pada jabłko od jabłoni, bo takie właśnie jest Bossier. Autentyczne.
Pierwsza przestrzeń w polskim internecie, która nie kategoryzuje i nie szufladkuje. Poruszamy się po obszarach psychologii, samorozwoju, mody, związków i szeroko rozumianego lifestyle’u – a to wszystko realizujemy z dozą dobrego humoru i szczyptą sarkazmu.
Bossier jest od kobiet, dla kobiet. Realizujemy założenia girl power w praktyce – podbudowujemy kobiety ucząc je niezależności i samoakceptacji. Wierzymy, że każda kobieta, niezależnie od wieku, wyglądu czy sytuacji życiowej, może zmienić swoją codzienność w rozwijającą, samoświadomą drogę ku poznawaniu siebie.
Przyświeca nam jeden cel – tworzyć miejsce, które same chciałybyśmy obserwować. Bossier to miejsce na historie i przemyślenia prawdziwych kobiet. Cyklicznie przeprowadzamy sondy dotykające ważnych tematów – też tych z jakiegoś powodu owianych tabu. Organizujemy spotkania dla obserwatorek, na których wymieniamy się doświadczeniami. Bo to właśnie społeczność i panująca w niej atmosfera (lub vibe, bo w końcu jesteśmy gen Z) są fundamentem Bossier. Nie tylko Was słyszymy, ale też słuchamy.
Wszystkie nasze treści są darmowe, ponieważ wierzymy, że dostęp do wiedzy eksperckiej i inspirujących treści powinien być nielimitowany – tak samo jak do edukacji seksualnej. A nie, czekajcie – przecież to też robimy. W Bossier nie boimy się spicy tematów i sukcesywnie próbujemy zdejmować z nich wstydliwą otoczkę tabu.
Poza byciem Twoimi internetowymi przyjaciółkami na pełen etat, dostarczamy też wartość merytoryczną – regularnie współpracujemy z psychologami oraz ekspertami z różnych dziedzin, żeby szerzyć świadomość kobiet w dotyczących ich kwestiach. Nasze treści najpierw uwierają, później skłaniają do autorefleksji, a na końcu – zmieniają życie.
Be Bossier. Play the main role
Matka założycielka platformy Bossier, marki modowej Ossier, agencji social media Cheers Stories oraz influencerka. Człowiek orkiestra i strażniczka estetyki zawsze chętna do działania. Jest jednocześnie otwartą i pewną siebie kobietą, a także introwertyczną domatorką oglądającą “Gossip Girl” i “Sex and the city” przynajmniej raz w roku.
Kocha modę, dekorację wnętrz i TikTokowe trendy, ale najbardziej na świecie kocha swoje koty Gustawa i Carlę (no i ewentualnie swojego męża).
Kim jest redakcja BOSSIER? To kobiecy skład, w którym każda jest zupełnie inna. Łączy nas jednak podobny światopogląd i chęć szerzenia tych samych wartości, bo wierzymy, że takich osób jak my, jest jeszcze więcej!
Dzięki zestawieniu tylu światów i osobowości jesteśmy przekonane, że każda z Was odnajdzie w BOSSIER coś dla siebie i będzie mogła utożsamić się z nami.
Entuzjastka mody nurtu high fashion, miłośniczka niszowych perfum i piercingu, a przede wszystkim – estetka. Pewna siebie, a jednocześnie empatyczna i zawsze zaangażowana w rozmowę, najlepiej jeśli dotyczy ona samorozwoju, biznesu albo… piesków. Wierzy, że pisanie jest rodzajem ekspresji artystycznej, ale głównie – formą terapii.
W alternatywnej rzeczywistości jest jak Harvey Specter z „Suits”. Nie lubi dwóch rzeczy – small talku i matchy na zwykłym mleku. Kocha za to książki z półki „rozwój osobisty”, pole dance, marynarki oversize i letnie wieczory spędzane w mieście.
Życie w rytmie slow to jej główny cel. Kocha długie, spokojne poranki z kubkiem kawy lub matchy, pilates, książki samorozwojowe, naleśniki i kuchnię włoską. To organizacyjny freak (zaplanowała w Notion nawet swój ślub). Empatyczna i wrażliwa girl, która płacze za każdym razem, gdy ogląda „The Notebook” i ostatni odcinek „Friends”, a oglądała każdy z nich już przynajmniej 10 razy.
Prywatnie miłośniczka selfcare, stylu scandi, pikników i spontanicznych wypadów do IKEI.
Zgadza się – Ligia przez g. Wiek, jak ktoś kiedyś trafnie to określił, jako: coś pomiędzy 16 a 40. Kreatywna, swojska dziewucha, niebojąca się nowych wyzwań. Zagra, zatańczy, zaśpiewa, poprowadzi dożynki, a kiedy trzeba – złapie za śrubokręt i naprawi szafkę. Entuzjastka mody ulicznej, kolorów, wzorów i różnych „dziwnych” rzeczy. Miłośniczka czarnych czwartków w Blue Nocie (kto pamięta?) i starych polskich szlagierów (Marek Grechuta, she loves you).
Kocha gotować, piec i jeść. Ma specyficzne poczucie humoru, do którego albo się dołącza, albo patrzy z boku, nie rozumiejąc, o co w ogóle tej dziewczynie chodzi.
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI