motivation
07.01.2025
Ktoś w szpitalnym łóżku chciałby mieć Twoje możliwości
Dołącz do #bossiercommunity – zapisz się do newslettera i zdobądź wyjątkowe materiały!
Kojarzycie to uczucie kiełkującej presji, niewygodnego niepokoju i fali przemyśleń, które kierują naszą uwagę ku podsumowaniu minionych miesięcy oraz tworzeniu postanowień noworocznych? Mamy już styczeń – świeży start, nowe możliwości, a w głowach aż roi się od pomysłów na lepszą wersję siebie. Ale zanim nadamy sobie zawrotne tempo realizacji celów, rzucimy się w wir odhaczania nieskończonej listy zadań czy wprowadzania kolejnych nowych nawyków, zatrzymajmy się na chwilę. Warto włączyć wdzięczność.
Bo wiesz, łatwo jest wpaść w pułapkę wiecznej gonitwy: więcej, szybciej, lepiej. Ale czy kiedykolwiek zatrzymałaś się, by docenić, gdzie jesteś tu i teraz? Być może właśnie teraz ktoś na szpitalnym łóżku marzy o tym, co Ty masz na wyciągnięcie ręki – zdrowie, szansę na ruch, wybory. To nie jest o bagatelizowaniu Twoich trosk, tylko o dostrzeżeniu, że czasem to, co traktujemy jako oczywistość, dla kogoś innego jest szczytem marzeń. I właśnie od tej perspektywy zaczyna się zmiana – nie od wymagań, ale od wdzięczności.
Girl, zatrzymaj się na chwilę i pomyśl – co, jeśli właśnie to, co masz teraz, to jest o wiele więcej, niż kiedykolwiek mogłaś sobie wyobrazić? Życie ma swoje wzloty i upadki, ale to właśnie te upadki, te momenty pełne wątpliwości, sprawiły, że jesteś tu, gdzie jesteś. Każdy krok, każda decyzja – nawet te, które wydawały się błędne – były potrzebne, byś mogła nauczyć się i odkryć w sobie siłę. Trust the process, huh?
Myślę, że śmiało możemy stwierdzić, że kiedyś marzyłaś o tym, co teraz jest Twoją codziennością. Wersja Ciebie sprzed 10 lat patrzyłaby z podziwem na to, jak poradziłaś sobie z wyzwaniami, jak zadbałaś o siebie pośród wkradającego się niekontrolowanego chaosu, jak wykorzystałaś możliwości, które kiedyś mogły wydawać się przerażające.
Tak często nie doceniamy tego, co naprawdę ważne. Zdrowie, które pozwala nam wstać rano z łóżka. Relacje, które dodają ciepła i sensu codziennym chwilom. Rodzina, która wspiera nas, nawet kiedy wszystko inne zdaje się wymykać spod kontroli. Sukcesy zawodowe, które napędzają nas do działania. Podróże, które otwierają oczy na piękno świata. A teraz pomyśl – ktoś na szpitalnym łóżku marzy o tym, co Ty masz na wyciągnięcie ręki. O delikatnym dotyku promieni słońca na skórze, oddechu świeżego powietrza w płucach, długim spacerze w otoczeniu zieleni, który koi umysł. O smaku ulubionego makaronu w restauracji, która kiedyś była ich małym azylem. O śmiechu – tym prawdziwym, szczerym, aż do łez, w gronie przyjaciół. O chwili, gdy wsiadają do samolotu, by spełnić kolejne marzenie. Girl, to, co masz teraz to skarby, których nie widać na pierwszy rzut oka, ale które są fundamentem życia. Nie pozwól, by codzienny pęd zasłonił Ci ich wartość.
Zamiast zadręczać się tym, co jeszcze jest do zrobienia lub gonić za tym, do czego ciągnie Cię ambicja, doceń te wszystkie lekcje, które przyniosło życie. Te wzloty, które wypełniły Cię dumą, i te upadki, które nauczyły Cię pokory. Wszystko to składa się na Ciebie – silną, mądrzejszą oraz gotową na kolejne wyzwania. Hey, we see you girl… DOING YOUR BEST!
Ile razy każda z nas tak pomyślała? Odpowiemy: ZA DUŻO. Ale wiesz co? Odwaga to nie zawsze wielkie gesty czy przełomowe decyzje. Czasami to po prostu małe kroki, które z pozoru wydają się niczym, a tak naprawdę w dłuższej perspektywie prowadzą nas w stronę przełomowych zmian. Odwaga to wyrażenie zgody na możliwości, które budzą w nas mieszankę ekscytacji oraz strachu. To ryzyko, że coś się nie uda (It is, what it is…), że popełnisz błąd – i przyjęcie tego jako lekcji, która uczyni Cię silniejszą.
Czasem to również odwaga do życia na własnych zasadach – w zgodzie z cichymi szeptami serca, które wie, czego pragniesz, zanim jeszcze Ty sama to zrozumiesz. Bo życie jest zbyt krótkie, by tłumić w sobie swój potencjał z obawy przed porażką. Kiedyś, w najmniej oczekiwanym momencie, może zabraknąć czasu na podjęcie tej jednej decyzji, która mogła wszystko zmienić. Pamiętaj o tym i nie odkładaj siebie na później.
Jak żyć lepiej, jak osiągnąć więcej, jak spełnić każde marzenie… I to jest piękne – pragnienie doświadczania, przeżywania, celebrowania życia po swojemu. Ale czasem w tej pogoni za „więcej” mijamy się z tym, co naprawdę ważne. Nastawiamy się na sukcesy, odkładamy pieniądze, budujemy karierę i wizerunek, bo wydaje nam się, że po osiągnięciu tego wszystkiego nasze życie nabierze głębszego sensu. A tak naprawdę sekret tkwi w równowadze.
Nie ma nic złego w ambicjach i chęci rozwoju, ale… Girl, czy pamiętasz, aby przy tym wszystkim nie zaniedbać siebie? Swojego zdrowia? Swoich wartości? Relacji z bliskimi?
Balance, baby. To właśnie równowaga pozwala nam cieszyć się życiem w pełni. Kiedy troszczysz się o każdy z obszarów – od pracy i pasji, przez rodzinę i zdrowie, aż po czas na odpoczynek – wtedy wszystko nabiera sensu.
Mówić, co czujesz, tu i teraz, bez odkładania na później, bez czekania na idealny moment, który może nigdy nie nadejść. Mów innym, że ich kochasz. Mów, że ich doceniasz. Mów, że jesteś wdzięczna za ich obecność w Twoim życiu. Powtarzaj to – nawet jeśli wydaje Ci się, że oni już o tym wiedzą. Przygotuj się, że czasem mogą nie zrozumieć albo zareagować inaczej, niż się spodziewasz. Liczy się to, że mówisz.
Postaraj się nauczyć traktować relacje z uwagą i troską. Życie bywa nieprzewidywalne, a bliscy, których dziś mamy przy sobie, nie będą obok na zawsze. Dlatego nie tylko pielęgnuj kontakt – spotykaj się z nimi. Patrz im w oczy, słuchaj ich historii, śmiej się na cały głos, płacz, dziel się swoimi lękami i marzeniami. Wiesz… To właśnie te wspólne doświadczenia budują więzi, które przetrwają najtrudniejsze chwile.
Odważ się być wrażliwa. Nie bój się powiedzieć „Tęsknię za Tobą!” albo „Przepraszam!”. Czasami jedno proste zdanie… Tylko i aż proste zdanie… Może zbudować most, którego brakowało przez lata. Relacje to coś, co trzeba pielęgnować, nie z przymusu, ale z miłości i wdzięczności za to, że mamy kogoś, kto idzie obok nas przez życie.
Kiedy nadejdzie moment, w którym coś, co dziś wydaje się oczywiste, stanie się nieosiągalne. Ile razy zakładamy, że mamy czas – na rozmowy, na gesty, na życie, zapominając, że każdy dzień, w którym możemy swobodnie oddychać, chodzić, działać, jest ogromnym darem?
W tym nowym roku spróbuj sięgnąć po wdzięczność. Pomyśl – co by było, gdyby było gorzej? Jak wiele rzeczy, które dziś wydają Ci się zwyczajne są tak naprawdę wyjątkowe? Wdzięczność to potężna siła – pozwala nam zauważyć, jak wiele już mamy, i daje przestrzeń na świadome docenianie każdej chwili.
PS Girl, świat się nie zawali, jeśli Twoje noworoczne postanowienia nie przetrwają do lutego. Zamiast skupiać się na tym, czego nie udało się osiągnąć, doceniaj każdy mały krok naprzód.
PS PS Girls, cytaty, które posłużyły nam jako nagłówki akapitów, pochodzą z książki „Czego najbardziej żałują umierający?” autorstwa Bronnie Ware. Wszystkie przemyślenia, którymi podzieliłyśmy się w tym artykule, wyłoniły się po przeczytaniu tej niezwykle inspirującej, czasami trudnej, ale ostatecznie pouczającej książki. Autorka zebrała w niej najważniejsze refleksje osób, które stanęły u progu życia, pokazując, jak niezwykle ważne jest życie tu i teraz oraz jak cenna jest każda chwila, którą mamy. Zajrzyjcie do niej, gdy poczujecie się gotowe!
autorka: Weronika Jarmuż
Jestem Werka. Chodzący overthinker, który w wolnych chwilach (od myślenia) podejmuje ryzyko, otwiera się na zmiany i stale uczy się czegoś nowego. A także absolwentka psychologii w biznesie, która zawsze dostrzega więcej niż jedną perspektywę. Celebruję każdą chwilę w życiu, przeżywam, rozmawiam, słucham, czuję i doceniam – to, co się dzieje! Odkrywam siebie, dostrzegając swoje słabości i siłę, ładując pozytywną energię, a przede wszystkim czując się dobrze – chociaż czasami nie obędzie się bez potknięć, upadków czy większych wyzwań! Aktualnie uczę się, jak nie wątpić w siebie. NIGDY.
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI
DOŁĄCZ DO NAS
I ZYSKAJ DOSTĘP DO WYJĄTKOWYCH TREŚCI